Przeczytałam dziś coś ładnego, że ojcem moze być każdy a tatą są tylko niektórzy.
Dla "naszego Taty" zrobilam z córeczkami album.
I jeszcze jeden wspaniały sukces odnioslam:) Zaszczepilam zamiłowanie do scrapbookingu u koleżanki z pracy -Izabeli. Bardzo cieszę sie z tego powodu. Pozdrawiam;)
Jakosc z sama-sie djec
zdjęć trochę kiepska bo z telefonuI wybaczcie mi potknięcia. Pierwszy raz piszę posta z telefonu .A tu mały przerywnik. Moje trzy najwieksze skarby w strojach świątecznych- prosto z sypania kwiatow na procesji w Boze Cialo. Sukienkę Mai -starszej córki uszylam sama -tzn. przy pomocy Kreatywnej Mamy. To moje pierwsze tak wytworne dzieło ktore stworzylam maszyną w pol nocy.
Jeszcze raz wszystkim Tatom Sto Lat i Zdrowia.
Ja za mojego ś.p.Tatę moge sie jedynie pomodlic- juz nie porozmawiamy -
minęła pierwsza rocznica śmierci
-POKÓJ JEGO DUSZY
Piękny album - i piękne słowa napisałaś. A sukienki- no cóż nieskromnie powiem- jestem z nich dumna:) Napracowałyśmy się, ale było warto.
OdpowiedzUsuńWarto bylo oj warto;)
OdpowiedzUsuńPiękny album : )
OdpowiedzUsuńŚliczny albumik i bardzo ładnie napisałaś. Sukieneczka równie piękna - podziwiam bo ja i maszyna to dwa różne światy:-) AgaSi
OdpowiedzUsuńTata z dwoma Aniołami. Tęsknimy i na wakacjach przebywamy!
OdpowiedzUsuńAle jesteś zdolna Siostrzyczko :*
OdpowiedzUsuńwspaniały album a dziewczynki w super sukienusiach wyglądaja rewelacyjnie
OdpowiedzUsuń