Odwiedziłam dziś koleżankę z pracy w jej nowym domku
i podarowałam jej taki oto sercowy chlebaczek:)
Lawenda gości w jej kuchni na każdym kroku
i chciałam dopasować swoje małe co nieco do tego magicznego zakątka.
Było mi bardzo miło w tej krainie łagodności,
gdzie zapach drzewa upaja spokojem
i przenosi w krainę marzeń i wspomnień:)
Dziękuję Kochani za przemiłe popołudnie:)
świetny chlebaczek napewno koleżanka zachwycona pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńUroczy chlebak, wreszcie zaszalałaś :)
OdpowiedzUsuńtrochę nawet szaleje ale nie mam czasu na publikowanie postów. ale jutro coś będzie nowego. obiecuję
OdpowiedzUsuńtrochę nawet szaleje ale nie mam czasu na publikowanie postów. ale jutro coś będzie nowego. obiecuję
OdpowiedzUsuńChlebaczek uroczy - potwierdzam, cieszy oko i duszę. Dziękuję raz jeszcze czarodziejko i zapraszamy, gdy tylko macie ochotę
OdpowiedzUsuńkachna z chłopakami i małym(ą) co nieco
bardzo piękny;)
OdpowiedzUsuń