W ostatnią niedzielę odbył się u nas Piknik Rodzinny, no i przedszkolaki przygotowały piękny występ na ten dzień. Były śpiewy i tańce a moja córeczka Maja miała być makiem. No i była patrzcie tylko jaki strój wyczarowałam
z kawałka organzy, kilku koralików i paru innych drobiazgów.
Pozdrawiamy:) Buziaki
Jaka słodka ta twoja córcia;-)
OdpowiedzUsuńa Kapelusz to ba nawet księżna Kate mogłaby pozazdrościc;-)
pozdrawiam;-)))
och jaki piekny z niej maczek ... i jaka modelka ... pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńp.s świetny strój córci wyczarowałaś
Wystarczy odrobina chęci i fantazji i piękny kostium gotowy. Gratuluję pomysłu i pięknej córki!
OdpowiedzUsuńCudny strój wyczarowałaś :) Pamiętam czasy, kiedy robiłam stroje dla swoich dziewczynek, świetna zabawa, bo z niczego powstawały świetne stroje, a dziewczynki były zachwycone i dumne, bo były ubrane inaczej niż wszystkie dzieci :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
genialne : )
OdpowiedzUsuńO jaki uroczy strój. Pozdrawiam Wilkołaziankę (mieszkam niedaleko Wilkołaza i właśnie odkryłam Twojego bloga)
OdpowiedzUsuńcieszę się ogromnie, że strój się podoba i miło mi że niedaleko bratnia duszyczka mieszka. pozdrawiam
OdpowiedzUsuń