Imieniny - urodziny -
zapakować kopę życzęń w pudło
i dalej na ciasteczko i wineczko:)
Tak oto pospieszyłam z życzeniami do rodzinki
- a jakie miały Cioteczki zadowolone minki:)
Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę:)
brr u nas siąpi i zimno ..... jakby tu się zorganizować- już mam ciepły pomysł:)
ps. dzięki Gosiu za popołdnie - wreszcie życie do mnie wróciło;)
Super! :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle przeeesliczne. Oj miło było po nocy robić boxy z tobą w zacisznym Wilkołazie. DZIęKI Aniu
OdpowiedzUsuńBoxy zawsze robią wrażenie :) a Twoje są bardzo radosne i wcale się nie dziwię, że cioteczki były zadowolone :)
OdpowiedzUsuńBoxy wyszły świetne. Popołudnie było uzdrawiające i dla mnie! Oby więcej takich chwil, bo jakoś źle mi bez tych rozmów...
OdpowiedzUsuńrewelacyjne boxy
OdpowiedzUsuń