Translate

18 marca 2013

Kiermasz Wielkanocny:)

A jednak święta w tym roku będą, nie zostały odwołane.
Dopiero 3 dni przed kiermaszem dostałam weny i zaczęłam cokolwiek działać i cosik ulepiłam.
Zdjęć niestety rewelacyjnych nie mam ale cokolwiek widać. 
W ostatnią niedzielę odbył się Kiermasz Wielkanocny w naszej szkole
i wspólnie z moją siostrzyczką Kalorką działałyśmy prężnie aby pokazać swój talent artystyczny:)
Kilka jajek styropianowych ozdobiłam różnymi technikami,
no i kilka kartek również powstało w owocną sobotnią noc:)
Siostra zrobiła piękne bransoletki i zakładki do książek, no i tchnęła życie w króliki
- nie mogłam się oprzeć i nie pokazać ich:) ale koralikowe jajo pośród zajączkowych par jest moje. 
Bardzo miło było patrzeć jak dziewczynka, której rodzice kupili to jajo cieszyła się i wręcz tańczyła z nim:)

W ostatni piątek ( pokonałyśmy okrutną śnieżycę) miałam przyjemność gościć w zaprzyjaźnionej szkole  na warsztatach wielkanocnych i wspólnie z Maziontą pokazałyśmy dzieciaczkom jak można ciekawie wykonać ozdoby wielkanocne. Dzieciaki były zachwycone, aż podskakiwały z radości, że może znowu kiedyś przyjedziemy wspólnie coś stworzyć. Zdjęć z tego spotkania niestety nie mamy a wielka szkoda bo naprawdę świetnie dzieciaki się bawiły i piękne rzeczy zrobiły:)

A to już zdjęcia z niedzielnego kiermaszu:)


 
  



 moja siostrzyczka Karola ze swoimi pięknymi zającami:) 


Pozdrawiam


4 komentarze:

  1. same śliczniosci pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne rzeczy tutaj widzę :) , dołączam się do obserwatorów i zapraszam do mnie ; P .

    OdpowiedzUsuń
  3. miło mi bardzo, już się zakradam w Twój świat:)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za miłe słówka:)