Translate

25 września 2014

home sweet home

Jeszcze tydzień , może dwa ..... albo i miesiąc
 i wreszcie zamiaeszkamy w naszym Domciu:)



Pokoje dziewczynek już gotowe. 
Lampy oczywiście własnej roboty




Łazienki prawie prawie że...



No a spiżarnia to już całkiem - można nawet łasuchować na całego:)

Wszelkie przetwory oczywiście własnej produkcji:)

A kuchnia ma być po niedzieli - tej najbliższej ( a nie Wielkiej)


Pozdrawiam z cieplusiego pokoiku, w którym wesoły płomyk w kominku napawa nadzieją , ze do własnego ogniska domowego już bardzo blisko:)





1 komentarz:

  1. Pięknie się to wszystko prezentuje- czekam na spełnienie tego marzenia tak samo jak Ty! No i te obiadki gotowane przez męża...

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za miłe słówka:)