Byłam dziś na spotkaniu scrapo-czarodziejek w Lublinie:) i postanowiłam jawnie dołączyć do Szacownego Grona. Do tej pory ku własnej i najbliższych radości coś tworzyłam. Postanowiłam co nieco pokazać.
Moja "fantazjolandia" zaczęła się od haftu krzyżykowego.
Tak to na początku nieśmiało wyglądało, jakieś 6 lat temu :)
huurrra jestem pierwsza:) Miłego dnia
OdpowiedzUsuń